Witamy w Rivendell

Ravi Ollie i Lindir witają Was, drodzy internetowi podróżnicy, w Rivendell, Ostatnim Przyjaznym Domu na Wschód od Morza, gdzie zamiast wody w strumieniach płyną pachnące kwiatami fanficzki, a piękne elfy śpiewają piosenki o gejowskich parkach z Władcy Pierścieni i Hobbita.

Długo zbierałam się do stworzenia tego bloga i dopiero po obejrzeniu trzeciej części Hobbita, pod wpływem złamanego serca i wszechogarniającego smutku, w Górze Przeznaczenia powstało moje małe Rivendell. W bonusie dostałam Lindira, który prowadzi ten blog wraz ze mną i wszelkie jego przemyślenia będą znaczone kolorem różowym. 

Lindir, słodyczku, czy chcesz coś przekazać naszym gościom?

Jestem pięknym i niesamowicie utalentowanym elfem z Rivendell...

Do tego bardzo skromnym, ale przypominam, że to nie randka w ciemno i, że Elronda tu z nami nie ma.

...chciałbym Was powitać i życzyć miłego pobytu w tym przepięknym zakątku i zapewniam, że spotkacie tu wielu bohaterów Śródziemia, którzy będą wpadać na popołudniową herbatkę lub lampkę wina i będą dzielić się z nami swoimi odczuciami dotyczącymi życia w Śródziemiu, wyborów życiowych, a także spraw uczuciowych. 

W następnej notce pojawi się pierwsze opowiadanie pod tutułem "Tam dom twój, gdzie serce twoje". Głównymi bohaterami będą: Thorin Dębowa Tarcza i Bilbo Baggins, czyli nasze piękne Bagginshield.

Powinniśmy jeszcze dodać, że jesteśmy otwarci na Wasze propozycje co do par, jakie mogłyby się pojawić w opowiadaniach. Jeśli macie jakieś swoje ulubione, piszcie śmiało w komentarzach. Pamiętajcie jednak, że tu panuje tęczowa gejoza, więc paniom z Śródziemia serdecznie dziękujemy (bez urazy).

Cóż. To chyba wszystko, jak na razie. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że będziecie tu razem z nami. Będzie nam niezmiernie miło gościć Was w Rivendell.

Pozdrawiamy ciepło,

Ravi Ollie i Lindir - cukiereczek